AWO Forum

Usprawnienia Porady => AWO na stole operacyjnym => Wątek zaczęty przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:47:37 pm

Tytuł: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:47:37 pm
A mianowicie sprawa ma się tak : nie wiem czy mam orginalne zawory i nie wiem czy są lekko wyklepane - nie da się tego wyczuć ostrym narzędziem.Acha i moje śruby regulacyjne luzu zaworów nie są zakończone na półokrągło tylko płasko.A z wyglądu sprawa ma się tak

(http://img146.imageshack.us/img146/6915/dsc0613az5.th.jpg) (http://img146.imageshack.us/my.php?image=dsc0613az5.jpg)

(http://img146.imageshack.us/img146/7797/dsc0614gn2.th.jpg) (http://img146.imageshack.us/my.php?image=dsc0614gn2.jpg)

(http://img146.imageshack.us/img146/3641/dsc0616bq4.th.jpg) (http://img146.imageshack.us/my.php?image=dsc0616bq4.jpg)

(http://img146.imageshack.us/img146/7939/dsc0617vl8.th.jpg)[/URL (http://img146.imageshack.us/my.php?image=dsc0617vl8.jpg)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:48:10 pm
Mam jeszcze 2 zawory wyglądają na orginalne, prosze o pomoc w ich identyfikacji -po bokach są starte (chyba zatarte ?)
(http://img295.imageshack.us/img295/7299/dsc0618ll3.th.jpg) (http://img295.imageshack.us/my.php?image=dsc0618ll3.jpg)

(http://img295.imageshack.us/img295/773/dsc0619kw2.th.jpg) (http://img295.imageshack.us/my.php?image=dsc0619kw2.jpg)

(http://img295.imageshack.us/img295/7282/dsc0620wv1.th.jpg) (http://img295.imageshack.us/my.php?image=dsc0620wv1.jpg)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Michał w Lutego 08, 2011, 04:49:26 pm
Zawór ssący od sporta ma kształt zbliżony do tulipana, natomiast wydechowy ma kształt klasycznego zaworu .
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 04:50:10 pm
Te które trzymasz w ręce wyglądają na oryginalne,na pewno grubość trzonka wynosiła 8mm,zamek zaworu wydechowego był niżej (większe napięcie sprężyny).Jeśli nie są bardzo sfatygowane można ich zregenerować,przy założeniu,że nie są wyklepane gniazda(pisałem o tym).Sprawdż zamocowanie sprężyn zaworowych w podstawach,bo często lużne sprężyny,są przyczyną hałasów.Sruby regulacyjne można przeszlifować małym promieniem,przy założeniu,że twardość będzie zachowana( dobry pilnik nie powinien chwytać powierzchni>60 HRC).Zawór przed złożeniem należy sprawdzić czy lekko obraca się w zamku(zakładasz górną "miskę",pestki i ma się lekko kręcić)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:50:52 pm
Tak zgadza się, zawór dolotowy ma kształt tulipana a wydechowy klasyczny.Zawory mają średnice 8mm wydechowy jest mniejszy niż dolotowy, i ma niżej zamek.Nie są mocno wyklepane, jak moge je naprawić
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 04:51:26 pm
Jeżeli przylgnie nie są mocno wyklepane można przeszlifowac,gniazda zaworowe poprawic frezami,a trzonki zaworów również obrobic.Tylko że jeśli trzonki oszlifujesz np.0,2mm to trzeba dorobic nowe prowadnice,które po wciśnięciu w głowice należy ostatecznie rozwiercic pod wymiar przeszlifowanego trzonka z luzem około 0,03-0,05mm.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:52:00 pm
Przyjżałem się dokładnie zaworom i zauważyłem że w górnej czesci mają znaki.Skoro są orginalne to czy na ich podstawie zakład wykona mi nowe zawory ?I w jakiej cenie
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Michał w Lutego 08, 2011, 04:52:37 pm
Zawory dorobisz u Paradowskich, koszt to ok.40-50 za zawór.

http://www.paradowscy.pl/pl/unia.html
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:53:10 pm
Dobrze je wykonują ? Jakie macie o nich zdanie ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Michał w Lutego 08, 2011, 04:53:48 pm
Jakość na najwyższym poziomie. Żadnych problemów , dorabiają zawory według wzoru. Na stronie masz kontakt i dowiesz się wszystkiego.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 04:54:24 pm
Pare lat temu robiłem kumplowi głowice na zaworach od Paradowskich.Odniosłem wrażenie że były przerabiane z większych.Końcówka trzonka nie była utwardzona,podobnie jak trzonek który nie był chromowany i nie za bardzo chciał współpracowac z żeliwną prowadnicą (miał tendencje do zacierania).Byc może w tej chwili robią lepsze,ponoc mają urządzenie do azotowania.Kiedyś jak miałem dostęp do tokarani to sam przerabiałem zawory (jeden z nich na zdjęciu).Jak byś miał dobrego tokarza to idzie przerobic z innych (większych zaworów).Popytaj o zawory od Lublina (diesel),mają trzonki ósemki,niezły materiał,tylko trzeba wykonac zamki i w przypadku zaworu wydechowego utwardzic koniec trzonka oraz zrobic zatoczenia(tulipan)na grzybku.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 04:55:02 pm
O właśnie, czy jest konieczne ztoczenie tej chropowatej powierzchni trzonka zaworu czy mogę oddać to do chromowania technicznego ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 04:55:37 pm
Większe ślady zatarć potraktuj drobną osełką na oleju,póżniej zapoleruj trzonki drobnym papierem w wiertarce stołowej.jeśli nie ma dużego luzu w prowadnicy to zostaw,jeśli nie to dotocz nowe prowadnice.Przerobić można z silnika od ciągnika c-360,tylko z polskim silnikiem(4 cyl.).Otwór na gotowo ma 8mm.Koszt prowadnicy znikomy.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: uboot w Lutego 08, 2011, 04:56:08 pm
Rozumiem koledzy ,że prowadnice zaworów sa żeliwne ?Brąz odpada zupełnie?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 04:56:44 pm
Brąz jak najbardziej,tylko ciężko dostać ten odpowiedni w małych ilościach.Chodzi o BA1044,w ostateczności na prowadnice można zastosować BA1032,ale żeliwo też nie jest złe.Warunkiem długiej współpracy jest odpowiednia powierzchnia trzonka zaworu,najlepiej gdyby była pochromowana.Zawory przerabiane z innych mają tendencję do zacierania w żeliwnych prowadnicach,w brązowych znacznie mniej.Nie mniej ważna jest właściwa geometria pary zawór-dzwignia.W połowie skoku zaworu śruba regylacyjna powinna być w osi zaworu.Inaczej będą występowały siły wybaczające zawór,szybsze zużycie prowadnic,a w skrajnych przypadkach zacieranie zaworów.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: hckosmo w Lutego 08, 2011, 04:57:52 pm
ja podczas regeneracji głowicy dogadałem się z facetem że prowadnice mają być wykonane z brązu BA1044 natomiast końcówki zaworów hartowane indukcyjnie. Efekt jest taki że po sezonie jazdy końcówki zaworów nie mają śladu zużyć. Sprawdzę jak wygląda jeszcze szczelność gniazd zaworowych i wtedy mogę z czystym sumieniem polecić ci zakład w którym ja regenerowałem głowicę.
_________________
Nie ma Boga jest MOTÓR
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: przemo_16 w Lutego 08, 2011, 04:58:43 pm
Panowie mam pytanie dotyczące głowicy a mianowicie szpilek. Dwie szpilki wychodzą po odkręceniu głowicy a dwie zostają, jak je usunąć.
_________________
Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: hckosmo w Lutego 08, 2011, 04:59:28 pm
musisz zdemontować dźwigienki odkręcając nakrętki z boku głowicy. Po takim zabiegu wysypią ci się wałeczki oraz podkładki. Jeśli chcesz je wyjąć tylko po to aby sie ich pozbyć to nie ma sensu. jak oddasz głowicę do naprawy to fachowiec sam sobie z tym poradzi
_________________
Nie ma Boga jest MOTÓR
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: przemo_16 w Lutego 08, 2011, 05:00:00 pm
Chodzi mi o szpilki które zostają w głowicy (nie olejowe na których zamocowana jest klawiatura i wychodzą do góry po dokręceniu głowicy) tylko te drugie niższe. Czy da się je odkręcić jeśli tak to jak to zrobić?
_________________
Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: hckosmo w Lutego 08, 2011, 05:01:08 pm
a masz spota czy turista?

Turist ma inaczej rozwiązane smarowanie głowicy. i nie ma w nim tak zwanej szpilki olejowej.

Powiem ci jak to wygląda w Turiscie: po oddkręceniu głowicy od cylindra dwie śruby mocujące możemy swobodnie wyjąć [ 1 ] natomiast pozostałe dwie zostaja w głowicy gdyż wyjęcie ich blokuje mechanizm dźwigienek [2].

(http://images36.fotosik.pl/56/31c559b9a48e8f14.jpg) (http://www.fotosik.pl)

mówimy o tym samym??
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: przemo_16 w Lutego 08, 2011, 05:03:00 pm
No niestety mam sporta i moja sytuacja wygląda następująca głowica odkręcona szpilki olejowe wyjęte ale mam problem z tymi dwoma pozostałymi jak je odkręcić i niczego nie zniszczyć.

ps. przepraszam za kłopoty wynikające z niedogadania
_________________
Motocykl to nie wszystko liczy się pasja...
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:03:40 pm
Odkręcasz kluczem w lewo  :wink: Najlepiej gedorem, albo grzechotką

(http://img168.imageshack.us/img168/5125/zdjcie037it4.th.jpg) (http://img168.imageshack.us/my.php?image=zdjcie037it4.jpg)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:04:14 pm
Moi drodzy awokowi bracia wnoszę nową intrygę  :D Mianowicie rozberałem swoją głowicę bo nie dawało mi to spokoju - nie wiedziałem co czai się we wnątrz.Zrobiłem sobię ściągacz, wyciągłem zaworki.Po oczyszczeniu i oględzinach stwierdziłem, że są oryginalne ! Tak proszę Panów, zawór dolotowy posiada oznaczenia pod zamkiem a mianowicie literkę "W" w trójkącie o zaokrąglonych rogach, potem literkę "E" obok niej "1" w trójkącie o zaokrąglonych rogach.Co było by logiczne z niemieckiego - EinlaBventil - "E".Zawór wylotowy posiada też takie oznaczenia, tylko zamiast literki "E" ma literkę "A" co też jest logiczne - z niemieckiego AuslaBventil - "A".Ciekawe spostrzerzenia, zawory posiadają ślady nakiełek, są takiej samej długości ! Trzonki mają średnicę 7,96mm. Długość zaworów 98mm. Prowadnice są chyba jeszcze oryginalne bo luz zaworów w nich jest znaczny, chciałbym wykonać je nowe albo przynajmniej zlecić ich wykonanie, tylko za materiał wybrałbym brąz BA1044 niż żeliwo.Chcę się Was poradzić co z tym zrobić, zawór wylotowy posiada bardzo lekkie przytarce. Nie wiem jaki luz obrać dla zaworów, i komu zlecić wykonanie tych prowadnic.Jak widać moja głowica posiada chyba jakieś pozostałości po farbie albo innych cudach techniki, usunąć to czy zostawić ? Chciałbym dotrzeć te obecne zaworki, robić to teraz czy już na nowych prowadnicach(gniazda są w dobreym stanie, prawdopodobnie nowe).Jaki będzie koszt wykonania takich prowadnic ?

(http://www.isarapix.org/pix95/sm/1233677314.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix95/pre/1233677314.jpg)

(http://www.isarapix.org/pix64/sm/1233677402.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix64/pre/1233677402.jpg)

(http://www.isarapix.org/pix20/sm/1233677501.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix20/pre/1233677501.jpg)

(http://www.isarapix.org/pix74/sm/1233677684.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix74/pre/1233677684.jpg)

(http://www.isarapix.org/pix12/sm/1233677738.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix12/pre/1233677738.jpg)

(http://www.isarapix.org/pix18/sm/1233677889.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix18/pre/1233677889.jpg)

(http://www.isarapix.org/pix68/sm/1233677968.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix68/pre/1233677968.jpg)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: przemo_16 w Lutego 08, 2011, 05:05:08 pm
Panowie po wielkich wysiłkach wreszcie moge dokładnie wytłumaczyć o co mi chodzi. Chce wykręcić szpilki głowicy te które widnieją na poniższych zdjeciach.

(http://images41.fotosik.pl/56/d9d31d0a8eeb8248m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d9d31d0a8eeb8248.html)
(http://images33.fotosik.pl/456/1e4b57380b268061m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e4b57380b268061.html)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: cadyx w Lutego 08, 2011, 05:05:59 pm
Te szpilki już są wykręcone. Najprawdopodobniej w gniazdach pod główkami szpilek były podkładki miedziane lub inne z miękkiego materiału, które przy dokręcaniu głowicy zostały rozgniecione i nie pozwalają aby przeszła przez otwór dolna część szpilek. Niestety pozostaje dobrać przebijak o odpowiedniej średnicy, aby nie uszkodzić nim gwintu szpilek, i za jego pomocą wybić je.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:06:41 pm
Panowie jak Wy wybijacie prowadnice ? W książce pisze że trzeba podgrzać głowicę do 100*C i następnie za pomocą specjalnego wybijaka wybić prowadnice.Mnie nie było dane.Jak myślicie czy robiąc ściągacz z szpilki z gwintem M8 będe w stanie wyciągnąć te prowadnice ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Michał w Lutego 08, 2011, 05:07:26 pm
Tylko temperatura i wybijak. Dobrze podgrzej i walcz z prowadnicami.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:09:56 pm
Jutro kolejna próba, przeszlifuję jakiś pręt żeby można było nim humanitarnie wyciągnąć te prowadnice.Z czasem wytoczę sobie specjalny wybijak
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Michał w Lutego 08, 2011, 05:10:35 pm
Lepiej od razu dorobionym wybijakiem. Nie odpowiednim narzędziem możesz narobić więcej szkody niż pożytku.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:11:20 pm
wiem, te prowadnice lubią pękać
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: subversion w Lutego 08, 2011, 05:18:12 pm
a nie bardziej humanitarnym sposobem było by wyjęcie ich za pomocą śruby?? śrubę włożyć łbem od strony gniazda, gwint wyszedł by z drugiej strony. na to zakładamy tuleję z konkretna podkładką i nakręcamy nakrętkę... na zasadzie praski powinny wyjść. nie robiłem tak jeszcze ale czy to nie lepszy sposób jak młotek??
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:19:42 pm
Wydaję mi się że tak, próbowałem tą metodą dziś ale ta (.........) ani nie drgnęła
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: cadyx w Lutego 08, 2011, 05:20:30 pm
Można próbować śrubą, ale czarno to widzę, bo zwykle prowadnice siedzą twardo i najprawdopodobniej ukręcisz śrubę, bo można tylko zastosować M8 (pamiętać trzeba o odpowiednim stoczeniu główki, żeby przeszła przez otwór w głowicy) .
Znacznie lepszym i jednocześnie zalecanym przez producenta sposobem jest wybijanie lub zrobienie tego na prasie. Ale w takim przypadku jest konieczne dotoczenie odpowiedniego wybijaka i to ze stosunkowo dobrego materiału (żeby nie odkształcał się jak ciasto), bo inaczej tak jak pisze Michał można narobić sobie dodatkowej roboty i uszkodzić głowicę (warto zerknąć do instrukcji naprawy Awo, gdzie są pokazane odpowiednie przyrządy).
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:21:49 pm
Przyrząd do montażu sprężyn zaworów z nasadą  EW 12725 - BV 2574
Przebijak do montażu prowadnic zaworów - EW 4172
Wybijak do wymontowania prowadnic zaworu - EW 4174
Trzpień frezarski - EW 12765
Wybijak do pierścieni zaworów - EW 4179

(http://img179.imageshack.us/img179/7033/dsc1290vf0.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img179.imageshack.us/img179/dsc1290vf0.jpg/1/w1504.png) (http://g.imageshack.us/img179/dsc1290vf0.jpg/1/)
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: cadyx w Lutego 08, 2011, 05:23:48 pm
Ostatnia pozycja na liście to nie jest wybijak do gniazd zaworów, tylko służy do montażu nowych gniazd zaworowych. Zresztą w wersji na zdjęciu jest mało praktyczny i wymaga ogromnej precyzji w jego stosowaniu.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: LukS w Lutego 08, 2011, 05:24:58 pm
Ja prowadnic nie wybijałem - wydawało mi sie to zbyt dużym ryzykiem ze względu na możliwość uszkodzenia głowicy. Mam dorobiony przyrząd oparty na pręcie gwintowanym M8.
Można zastosowac "mocniejszą" śrubę i nakrętki np. klasy 8.8 lub 10.9 jeśli 5.8 zawiedzie i oberwie się gwint.
Do tego jakaś rurka z przyspawana od czoła grubą podkładką albo ceownik z nawierconym otworem i heja!
Mnie powychodziły - choć lekko nie było - ten sam manewr stosować można przy montażu, z tym że od strony komory spalania umieszczamy na gnieździe zaworowym odpowiednią podkładkę.

Same prowadnice polecam wypolerować na zewnątrz na powierzchni gdzie mają styczność z mieszanką czy spalinami.
Wg opracowań pana Sałka można wyprofilować je na "jajko" - mniejszy współczynnik oporu - większa prędkość gazów.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: subversion w Lutego 08, 2011, 05:25:33 pm
no to chyba właśnie zastosowałeś to o czym wcześniej napisałem. a na zimno czy na gorąco wyjmujesz/wkładasz??
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: LukS w Lutego 08, 2011, 05:26:23 pm
rozbieranie poszło na zimno.
tak samo z montażem - odpowiedni wcisk/pasowanie i powoli, ostrożnie - przy wybijaniu tego się delikatnie nie zrobi
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:27:47 pm
Ja do wybicia zrobiłem sobie taki wybijak, długa twarda śruba z gwintem M8  :wink:

(http://www.isarapix.org/pix84/sm/1233762185.jpg) (http://www.isarapix.org/my.php?isara=pix84/pre/1233762185.jpg)

Robi się tym przyjemnie, z tym że głowica musi być dobrze nagrzana.Moje prowadnice ciężko wychodziły
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: cadyx w Lutego 08, 2011, 05:28:33 pm
Najlepszą metodą wg. mnie jest podgrzanie głowicy i wybijanie podtoczonym prętem przy użyciu młotka kilogramowego.Głowica powinna byc położona na szmatach.Nie ma się co obawiac,że pęknie,robiłem to wielokrotnie i nic się nie uszkodziło.Najlepszym ogólnie dostępnym materiałem na prowadnice jest żeliwo,a konkretnie prowadnica ssąca ciągnika C-360(silnik 4 cyl),koszt 2.50zł.Należy ją przetoczyc z zewnątrz i skrócic,otwór wew. jest gotowy.Brąz też może byc,ale lepsze gatunki są trudne w obróbce(otwór po wciśnięciu wypada rozwiercic).Pasowanie żeliwnych 0.08-0.1mm,z brązalu nieco mniej.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:29:37 pm
Panowie potrzebuję pomocy, a mianowicie czy średnicę wewnętrzną prowadnic mam uzyskac po wbiciu ? Jeżeli zrobię je odpowiednie, to czy po wbiciu nie zmieni mi się średnica ? Jak to wygląda ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:32:43 pm
Pewno się zmieni,trzeba rozwiercic stałym rozwiertaczkiem,luz 0.05-0.06mm
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: LukS w Lutego 08, 2011, 05:33:54 pm
Czyli są jak na razie dwie "szkoły" przy demontażu prowadnic 
Najważniejsze żeby wyszła i weszła też jak należy - zachowanie równoległości między osią prowadnicy a gniazdem. Oby nie zeskosowało bo potem tylko dodatkowa robota.
Popieram żeliwne prowadnice z Ursusa - tanie i dobre (choć nie radzieckie  ) - takie mam u siebie i jak na razie odpukać.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:34:43 pm
Po wymianie prowadnic zawsze trzeba delikatnie liznąc frezem gniazda zaworowe.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:35:38 pm
Tym rozwiercaniem zajmie się już ktoś inny  Ja niestety nie posiadam takiego rozwiertaka, a nastawnego o tak małym wymiarze chyba nie ma
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:36:53 pm
Praktycznie każdą głowicę należy traktować indywidualnie.Często gniazda są siadnięte i zastosowanie tych samych,lub nowych o tym samym wymiarze nie wchodzi w rachubę.Należy dorobić większe zawory(graniczna wielkość bezkolizyjnej pracy to 37.5-38mm).przefrezować gniazda na powiększone zawory i można się cieszyć głowicą z oryginalnymi gniazdami.Sytuacja wygląda podobnie jak z cylindrem na kolejny szlif.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: seneb w Lutego 08, 2011, 05:37:36 pm
Moim zdaniem głowicę powinno się zlecić komuś kto się na tym dobrze zna i tak jak pisze cykor potraktuje ją indywidualnie i zrobi ją wg fabrycznych norm.
Quniuś rozumiem że chcesz jak najwięcej rzeczy zrobić sam, ale bez odpowiedniego zaplecza nie da się dobrze zregenerować samemu głowicy.

Chociażby taka prosta czynność jak wciskanie nowych prowadnic które musi być zrobione z odpowiednią siłą wcisku.
_________________
Potrzebujesz coś pochromować?
Zadzwoń 609-573-753
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: LukS w Lutego 08, 2011, 05:38:21 pm
Prowadnice da się jeszcze wcisnąć "garażowo" - stosowałem przyrząd, który opisałem i nie mam powodów do zmartwień.
Potem podfrezowanie gniazd i docieranie wraz z zaworami.
Oczywiście bez dodatkowych kilku niestandardowych narzędzi (czyli nie młotek i nie przecinak  ) się nie obejdzie.
Bardziej trudnym zadaniem wydaje mi się osadzanie gniazd zaworowych...

A propos docierania zaworów - jakie sposoby stosujecie?
Chodzi mi o sposoby kinematyczno-mechaniczne, że to tak ujmę a nie,
że pasta i kręcimy w obydwu kierunkach aż do skutku i
badanie szczelności paliwem.
Czym? Jakimi narzędziami łapiecie zawory, z której strony itd...słowem patenty.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:39:01 pm
A mógłbym pozostawić te zawory, a jedynie dorobić nowe gniazda i prowadnice ? Potem przefrezować je 3 głowicami.Przyznam się szczerze, że główną role grają tutaj koszty, nie chce tu odwalić fuszery dlatego się pytam czy warto.Gdybym miał regenerować głowicę to oddałbym ją do zakładu z tym, że dałbym im nowe zaworki.Jakie macie zdanie o Pardowskich ? Zawory do awo wykonają dokładnie tak jak w oryginale czy stosują jakieś odstępstwa ? Niechciałbym się spotkać z sytuacją, że dadzą mi zawór przerobiony od jakiegoś ciągnika tudziez innych środków transportu
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: seneb w Lutego 08, 2011, 05:39:59 pm
Ja do swojej głowicy wysłałem im oryginalne na wzór, oni robią bardzo dobre zawory, zresztą Michał pisał już że oni robią najlepiej, ja się do tego przyłączam.
_________________
Potrzebujesz coś pochromować?
Zadzwoń 609-573-753
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:40:46 pm
Jaki był koszt takiej przyjemności ? Jednak uzbieram trochę kasy i zlecę regenerację
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: seneb w Lutego 08, 2011, 05:41:25 pm
Ja za regenerację na zaworach od paradowskich zapłaciłę 300zł. Jest to kompleksowa regeneracja głwicy, nie obejmuje ona klawaitury.
_________________
Potrzebujesz coś pochromować?
Zadzwoń 609-573-753
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:43:01 pm
Lepiej zostawić stare gniazda,a dorobić nowe zawory,gdyż osadzanie gniazd to nie taka prosta sprawa i raczej w warunkach nawet dobrze wyposażonego warsztatu ryzykowna i problematyczna.Lepiej zlecić to zakładowi który zajmuje się tym na co dzień.Robiłem kilka głowic,w których były wymieniane gniazda i znacznie więcej trzeba poświęcić czasu,aby zlikwidować wszelkie progi i nierówności,niż w gniazdach oryginalnych,tak że stare często można uratować.Właśnie jestem w trakcie regeneracji 3 głowic Awo.Trzonki zaworów przetoczyłem z grubsza,wykonałem zamki,talerzyk pod większy wymiar(zależy od stanu gniazd).Teraz trzeba przeszlifować na wymiar 7,95mm trzonki,skrócić je,napawać miejsce styku ze śrubą regulacji zaworów,jeszcze raz oszlifować i zahartować.Proces frezowania należy robić ciasnym pilotem.Po włożeniu zaworu w prowadnicę często sprawdzam pod światło patrząc w kanał jak przylega zawór.Jeśli widać szczelinę wykonuję parę ruchów na sucho zaworem i widzę miejsca przytarcia,to w tych miejscach lekko naginam frez zbierając materiał.Cała sztuka polega na tym,aby jak najmniej zebrać materiału z gniazd.Jeśli zawór dobrze przylega(charakterystyczne głuche kłapnięcie),poprawiam gniazda podkładając pod frez papier ścierny i docieram pastą zerówką dosłownie 2-3 minuty.Szczelność sprawdzam trzymając mocno dociśnięty zawór palcami lejąc w kanał benzynę.Jeśli nie przecieka ewidentnie to składam.Pocenie jest dopuszczalne,nawet gdy przez dobę nie puści ani kropli,to po paru minutach pracy silnika już na wydechu występują slady zawilgocenia.Zresztą jak nie ma dużej nieszczelności,to zawory się ułożą.Zawór łapię docierając go małym uchwytem wiertarskim,lub ciasnym przewodem igielitowym.Zawory są dorabiane z większych od małego Leylanda,Stara 200,ważne żeby były ze stali chromoniklowej.Zrobiłem w taki sposób i przy zastosowaniu takich materiałów ponad 30 głowic,i nikt nie narzeka.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:43:41 pm
a koszt samych zaworków ? W sąsiednim miescie jest firma zajmująca się regeneracją głowic, to właśnie im zleciłbym robotę bo wiem że jeszcze nikt na nich nie nażekał.A głowic samochodowych jak i do motocykli naprawili już ogrom więc sądze że doświadczenie mają w tych sprawach.Mam takie pytanie gdybym dawał Pardwoskim zawory na wzór to które wybrać ? Mam 2 komplety oryginalnych zaworów jedne są takiej samej długości a w drugim komplecie zawór wydechowy jest krótszy od dolotwego.Dodać też żeby wykonali grzybek o większej średnicy ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:44:27 pm
Jaka będzie średnica grzybka wyjdzie po przefrezowaniu gniazd.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:45:38 pm
dzięki
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: cadyx w Lutego 08, 2011, 05:46:54 pm
Quniuś jeśli chcesz dorabiać nowe zawory do głowicy to najlepiej daj na wzór te, które były w niej. Zrób tak jak radzi Cykor, jak nigdy z tym nie robiłeś i nie masz odpowiedniego oprzyrządowania, to lepiej daj głowicę do regeneracji do odpowiedniego warsztatu. Inaczej może to skończyć się poszukiwaniem nowej głowicy, albo będziesz musiał dopłacić za dodatkową robotę przy poprawianiu twoich błędów.
A co do cen regeneracji głowicy, to mnie remont głowicy do sporta kosztował ok 50 zł plus trochę roboty (nowe zawory, prowadnice i gniazda).
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:48:49 pm
Zakład już mam, wystarczy jeszcze tylko odpowiednio porozmawiać z Panem który przyjmie głwicę, powiedzieć co trzeba zrobić (trochę go nakierunkować) i poprosić żeby zaworki zrobili Pardowscy. Co z tego wyjdzie zobaczymy  a tak nawiasem mówiąc co jest skutkiem wyklepanych gniazd ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:50:02 pm
Skok zaworu wynosi 8mm,jeżeli gniazdo siedzi powiedzmy 3mm,to te 3mm będzie skokiem jałowym(zawór otwiera się,ale szczelina jest niewielka),skutkuje to spadkiem osiągów oraz niewłaściwą geometrią dzwigni z trzonkiem.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: LukS w Lutego 08, 2011, 05:51:09 pm
Quniuś - skutek czy przyczyna, trochę zawile zadaleś to pytanie? 
Cykor opisał Ci skutki wyklepanych, "siadniętych" gniazd.
Przyczyny to :
-normalne wypracowanie z użytkowania,
-niewłaściwa regulacja luzu - wypalanie gniazd i kilkakrotne pogłębianie/frezowanie
-zbyt wysoka temperatura w komorze spalania - skład mieszanki, chłodzenie itp.
-nieszczelności między gniazdem a przylgą zaworu np. krzywy zawór, brak współosiowości
-wymiana gniazd lub zaworów z niewłaściwie dobranym materiałem
-niewłaściwa "twardość" sprężyn przy wymianie
To tyle mi się kojarzy.
Pewnie będzie tego jeszcze trochę, ale najczęściej
są to dwie pierwsze przyczyny.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:52:13 pm
Dzięki  Chyba jednak będe musiał poszukać zakładu który dobrze zregeneruje mi tę głowice bo byłem w sąsiednim mieście to gościu chciał wszystko na papierze, tzn rysunki techniczne. Nie dziwię mu się bo pewnie nie chce spier... roboty. A pracują w głównej mierze tylko z głowicami samochodowymi
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: seneb w Lutego 08, 2011, 05:53:26 pm
Odradzam zakłady robiące głowice samochodowe, bardzo lubią zepsuć , pisze niestety z własnego doświadczenia.
_________________
Potrzebujesz coś pochromować?
Zadzwoń 609-573-753
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Lutego 08, 2011, 05:55:28 pm
Dokładnie,ktoś kto to będzie robił musi czuć bluesa,często się zdarza,że rozwiercają istniejące prowadnice i montują większe i masywniejsze zawory co jest skromnie mówiąc sabotażem.
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Konrad w Lutego 08, 2011, 05:56:03 pm
Czegoś takiego chcę uniknąć
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Kiler425 w Grudnia 10, 2015, 12:45:49 pm
Witam. Jeśli chodzi o głowice Tourista, zawór dolotowy 8 mm, zawór wylotowy 9 mm. Po spięciu który powinien bardziej sprężynować  (być mocniej dociśnięty do gniazda) ?
Tytuł: Odp: Pomoc w sprawach głowicy
Wiadomość wysłana przez: Cykor w Grudnia 10, 2015, 01:11:19 pm
Ten o większej masie.