sposób osadzenia łożysk na wale ( lub w innych miejscach )

[hckosmo]

Oto bardzo ważna rada dla tych co samodzielnie remontują motocykle:

Dużym problemem jest prawidłowe osadzenie łożysk tocznych na wale korbowym jakiegokolwiek motocykla.

Poniższy przykład pokazuje kolejność wykonywanych czynności aby prawidłowo osadzić łożyska na wale korbowym i go nie zepsuć


krok 1: schładzamy wał korbowy ( czas schładzania 15-20minut )

w tym celu wkładamy cały wał do zamrażalki Bardzo Happy - wykorzystujemy tu zjawisko rozszerzalności cieplnej
( metale w niskiej temp. kurczą się a w wysokiej rozszerzają ( patrz link )

http://img217.imageshack.us/my.php?image=dsc08677kt4.jpg

krok 2: podgrzewamy łożysko

najlepszym i zarazem jednym z najtańszych sposobów jest sposób na żarówkę :d

- bierzemy lampkę i na żarówkę ( na zdjęciu jest 60W ) kładziemy żarówkę i czekamy 3-5 minut( patrz link )

http://img215.imageshack.us/my.php?image=dsc08652xg4.jpg

- nagrzewa się w ten sposób wewnętrzna piasta łożyska co za tym idzie zwiększa swój wymiar

krok 3: prawidłowe ułożenie wału w celu osadzenia łożysk ( BARDZO WAŻNE )

na rysunku poniżej ( patrz link ) pokazana jest sytuacja gdybyśmy oparli wał o jedną z półosiek i użyli siły przy osadzeniu łożyska na przeciwległej półośce
powstaje w tym momencie moment gnący ( Mg ) który gnie wał co za tym idzie wykrzywia go i cała regeneracja ....( cenzura )

http://img225.imageshack.us/my.php?image=giciewauim0.jpg

na zdjęciach poniżej( patrz link ) pokazałem prawidłową pozycje w której powinno się osądzać łożyska
bierzemy w tym celu kawałek metalu ( aizola D: ) i bezpośrednio podpieramy jedna z przeciwwag
zapobiegamy tak powstaniu momentu gnącego

http://img215.imageshack.us/my.php?image=dsc08673wu0.jpg
http://img219.imageshack.us/my.php?image=dsc08676ij9.jpg


krok 4: to już koniec - życzę powodzenia :d

rada: krok 1 i 2 możemy wykorzystywać do innych części np wał rożądu osikę kół blok silnika wałki skrzyni biegów itp.
w momencie gdy musimy wpierw osadzić łożysko w obudowie - wtedy odbudowe podgrzewamy opalarką ( NIGDY NIE PALNIKIEM - DOTYCZY TEZ ŁOŻYSK )
a łożysko kładziemy do zamrażarki.


p.s dzięki schładzaniu wału i podgrzewaniu łożysk zyskujemy czasem 0.02-0.04 mm luzu
przy obecnej technice wykonania łożysk jest to bardzo dużo ( łożyska mają tolerancję około +/-0.005mm - np SKF )
_________________
Nie ma Boga jest MOTÓR

[jarekstryszawa]

Fajnie opisane- cenne rady. Tak trzymać!
_________________
Jeśli wiesz dokąd idziesz nie musisz się spieszyć http://jarekstryszawa.w.interia.pl

[marky11]

Wg mnie lepszym sposobem od żarówki jest piekarnik. Wał włożyłem do zamrażarki a łożyska do piekarnika ok 60stopni. Po podgrzaniu i schłodzeniu łożyska same wpadły żadnego młotka żadnej siły. Polecam kpl zamrażarka-piekarnik.

[hckosmo]

Tez się zastanawiałem na początku czy nie lepiej użyć piekarnia. Lecz z racji że lampka była bardziej mobilnym przedmiotem - to wygrała.

Tak naprawdę to nie znaczenia gdyż o to samo chodzi.
_________________
Nie ma Boga jest MOTÓR

[auc]

Przy łożyskach otwartych (jak na wale) ta metoda jest ok. Przy łozyskach zamknietych: 2Z max temp. podgrzania to 100-110st C, przy 2RS - ok 60st. Wykorzystanie rozszerzalności to najlepsza metoda na łożyska. Jesli sie tak nie da mozna używać młotka do nabijania, ale bardzo wazne aby młotek był teflonowy lub inny z ruchomym ciężarem w środku (śrut) i co najwazniejsze: NIGDY NIE WOLNO NABIJAĆ ŁOZYSK UDEŻAJĄC W PIERŚCIEŃ KTÓRY SIE NIE WCISKA. Innymi słowy, osadzając łożysko na wale uderzamy w pierścień wewnętrzny, osadzając w obudowie uderzamy w pierścień zewnetrzny uzywając tulei pośrednich aby łozysko wchodziło równomiernie. Chodzi o to aby siła nie była przenoszona przez elementy toczne.
_________________
red tank