Graty do chromowania są już u Seneba.
A ja zabrałem się za zawieszenie. Po rozebraniu tylnych amorków okazało się, że w jednym jest pęknięta podkładka.
Moje pytanie: czy Ktoś wymieniał już ten element?
Pozostałe części amortyzatorów są w dobrym stanie, nie było żadnych wycieków, pręty tłoczysk są bez śladu korozji i zarysowań.
Także zastanawiam się czy w ogóle je rozbierać czy wymienić tylko tą podkładkę i zmontować z powrotem?
