Pomimo że większość motorów to nie mój świat,ale mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony organizacją i ilością motorów jaka pojawiła się na pikniku.Myślę że 250 maszyn odmeldowało się na otwarcie. Ze starych moto to tylko ze trzy zaprzęgi sowieckie,jeden NSU z 27roku,no i mój sport 58r.Najważniejsze że pogoda dopisała,większość biwakowła do niedzieli,ja urwałem się dość szybko bo jak pogoda to wolałem objechać rzekę wartę i popatrzeć na przyrodę.