Poziom paliwa pegaz

[sona46]

Skoro przyszło mi jeździć na gaźniku pegaz postanowiłem zrobić przyrządzik do ustawiania poziomu paliwa,podpatrzony u użytkowników janków,można wykonać prostszy montowany w śrubę osadnika dyszy głównej,ale ten uważam jest wygodniejszy bo i tak musimy odkręcać komorę pływakową w celu ustawienia poziomu.Po w kręceniu przyrządu i ustawieniu moto równo na podłożu(nie na stopkach),widzimy dokładnie gdzie znajduje się poziom,ustawiamy 3mm+/-0,8 powyżej osi śruby widocznej w wizjerze.

[LukS]

Zabierz go na V spotkanie to mi ustawisz poziom w Pegaz, który obecnie mam założony a poziom w nim ustawiłem na wyczucie czyli pewnie nie najlepiej

[sona46]

Oki,tylko nie wiem czy te +/-0,8 to po paru piwach to będą mm czy promile.

[Frytejro]

Pytanie czy po zastosowaniu przyrzadu i ustawieniu na przyrzad a nie oko, poczules roznice?

[sona46]

Miałem za wysoki,były problemy z ustawieniem prawidłowego składu,każde przechylenie motocykla powodowało zmianę obrotów,w tym wypadku pomogło,co do osiągów nie testowałem,ale mam nadzieję że przy pełnym otwarciu przepustnicy teraz nie wypije wszystkiego.

[Frytejro]

hmm ja jezdze na pegazie odkad mam awo. Zawsze faktycznei na podnozce bocznej jak byl odpalony to zwiekszał obroty, ale podczas jazdy przy skrecaniu tego nie bylo. Nigdy nie wypijał mi wicej niz 4l , ale w sumie jestem ciekaw testów. Chetnie taka nowinkę i ja zastosuje u siebie