Sprawy sie maja tak, ze koles to oszust. Nie jestem pierwszy ktorego zrobil w ciula. Spodziewalem sie ze moto moze inaczej wygladac niz na foto itp. ale ze wal bedzie na zaliczke to nie :/. Stracilem 620 pln. i nerwow troche. Znalazlem inne nr tel. pod ktorymi dzialal oszust, lubowal wystawiac awo i zawsze mowil ze jest na ta chwile zagranica. Jesli ktos z Was albo z waszych znajomych zostal zrobiony w ciula, piszcie na priv, ja dla zasady tematu nie odpuszcze...poza tym jeszcze nie mam swojego awo :/. Trudna droga, ale poddawac sie nie mam zamiaru. 3mka