Olla (aleksander), oprowadził nas i opowiedział o motorkach, sam zajmuje się remontowaniem wszelkich maszyn, od wczesnej młodości składa ale i buduje motocykle, jak mówi ma to we krwi; ojciec budował piekne motocykle, indian, royal, te ich kivaćki to chleb powszedni, ruskim też daje radę, robi remont awoka, adrie,.... i sahara prawie na ukończeniu, mama też jeździła i to dużo.... synowie składają motorki i samochody, cała rodzina mechaników i to coś na styl "cykora"; mam na myśli, że nawet wały centruje itd... wszystkie szparunki robi ręcznie, no bajka po prostu....