Witam. Po dłuższej przerwie postanowiłem ponownie zająć się awokiem. Tak jak wspominałem po złożeniu skrzyni biegów okazało się że nie za każdym razem jest sprzężenie kopniaka z wałem. Przyczyną tego było ścięcie wpustu czółenkowego na wale. Poniżej przedstawiam zdjęcia koła zamachowego, stożka na wale korbowym i samego sprzęgła oraz dekla osłaniającego łożysko wału korbowego.
1. W związku z tym mam pytanie czy jest możliwość aby samemu dotrzeć ręcznie stożek na wale korbowym i kole zamachowym pastą do docierania zaworów bez demontażu wału?
2. Czy okładzina tarczy sprzęgłowej według Was nadaje się jeszcze do użytku czy lepiej szukać innej używanej w lepszym stanie?
3. Kolejne moje pytanie czy po ewentualnym dotarciu stożka i koła zamachowego nie trzeba będzie splanować osłony łożyska wału oraz czy według Was ta osłona nadaje się jescze do montażu ponieważ posiada wyszczerbienia?
4. Jakich wymiarów powinien być klin albo z czego najlepiej dobrać , czytałem na forum że metodą na monetę dopasować i ewentualnie dorobić albo dopasowywać od fiata 126p itp ?
5. Czy podkładki zabezpieczające sprzęgło powinny być sprężyste , bo w moim przypadku są zwykłe i założone co drugą śrubę?
Będę wdzięczny za wszelką sugestię i informacje . Przy okazji chciałbym podziękować sona46 za poświęcenie czasu i udzielenie kilku wskazówek. Rozmiawiałem także z Cykorem na temat ewentualnego remontu silnika jednakże w obecnej sytuacji koszty remontu nie są w moim zasięgu więc póki co będę próbował własnymi siłami ogarniać Awo. Jeest okazja trochę bliżej poznać budowę awoka i czegoś się nauczyć póki jeszcze są chęci do majsterkowania
