Marca 13, 2025, 08:18:25 pm

Autor Wątek: Transfogarska na zabytkach  (Przeczytany 10387 razy)

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4032
  • Karma: +5/-2
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #90 dnia: Września 10, 2024, 05:19:47 pm »
Gratulowałem osobiście to jeszcze teraz publicznie.
Oby to był zaczyn na dalsze wypady dla ekipy i nieprzekonanych.
Trzymam kciuki żeby kolejny był na dłuższy czas więc bardziej soczyście  :)

Najtrudniej wyjechać z domu. Potem już się leci  ;D
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2024, 05:21:04 pm wysłana przez LukS »

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #91 dnia: Września 10, 2024, 05:28:40 pm »
Rumunia ma prawdziwe rolnictwo, jak kiedyś  u nas.  Wypasane bydło  i owce na ogromnych wysuszonych słońcem łąkach są rodzimych odmian.  Skubią te badyle wybierając te najlepsze. A nie jak u nas przemysłowe odmiany przykute do żłobu i karmione mączką rybną.  Ostatecznie na talerzach  mieliśmy mięso  jak z innej bajki.
Ze względu na brak czasu na śniadanie i kolację jadłem parówki różne. Wszystkie smakowały wyśmienicie. Przypomniał mi się smak parówek z dawnych czasów.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #92 dnia: Września 10, 2024, 06:55:31 pm »
Naszym najważniejszym " pokarmem" były środki z magnezem  i potasem. Bez nich nasze jedocylindrowe wibratory  usztywniłyby nas całkowicie.  Dla przygotowania  zwykłego jedzenia  zabrałem kuchenkę  gazową i zupy grochowe.  Z gotowaniem zupki na śniadanko w Oradei trochę poszło mi słabo.  Czujniki dymu z gotowaniem wypędziły mnie do łazienki. Garnek był za mały w stosunku do zupki i miał małe ucho, co wykluczało możliwość mieszania, a należało gotować 3 min. Przyznam, że głodna chłopina zje nawet zupę z węglowym dodatkiem.  Wcześniej  wystąpiła poważna awaria. Chyba tą pychotę chciał zjeść ktoś inny, bo garnek przykleił się do serwetki i trzymał  się mocno.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2024, 06:58:25 pm wysłana przez Marek Krupa »

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #93 dnia: Września 10, 2024, 07:01:21 pm »
Przeprosiłem właściciela i dałem mu za szkodę 20 lei. Trochę się zmarszczył, ale jak wyjeżdżaliśmy machał nam radośnie na pożegnanie.  Lokal polecam.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #94 dnia: Września 10, 2024, 08:39:58 pm »
architektura

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #95 dnia: Września 10, 2024, 08:41:49 pm »
archi 2.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #96 dnia: Września 10, 2024, 08:44:43 pm »
Wyprawa na pięć dni ale wspomnienia ca całą zimę.Teraz wiem że 300 km w koło komina, to nie to samo.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2024, 08:46:16 pm wysłana przez justom71 »

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #97 dnia: Września 10, 2024, 09:09:52 pm »
Naszym najważniejszym " pokarmem" były środki z magnezem  i potasem. Bez nich nasze jedocylindrowe wibratory  usztywniłyby nas całkowicie.  Dla przygotowania  zwykłego jedzenia  zabrałem kuchenkę  gazową i zupy grochowe.  Z gotowaniem zupki na śniadanko w Oradei trochę poszło mi słabo.  Czujniki dymu z gotowaniem wypędziły mnie do łazienki. Garnek był za mały w stosunku do zupki i miał małe ucho, co wykluczało możliwość mieszania, a należało gotować 3 min. Przyznam, że głodna chłopina zje nawet zupę z węglowym dodatkiem.  Wcześniej  wystąpiła poważna awaria. Chyba tą pychotę chciał zjeść ktoś inny, bo garnek przykleił się do serwetki i trzymał  się mocno.

Nawet najlepszym kucharzom zdarza się przypalić zupę;)

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #98 dnia: Września 10, 2024, 11:46:34 pm »
Dobrze  że tego mojego wyczynu nie widziało to kudłate czochradła, bo pewnie ten garnuszek by wypier, lub wyje. Zależnie od obecnej literackie mody. A ja tylko jednocześnie chciałem dqa dania ugotować.  No i chyba się udało.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #99 dnia: Września 11, 2024, 12:30:18 pm »
Podczas  pierwszego  dnia pokonujac Słowację i Węgry przy prędkości  75 km/h mój Turist spalał 2,7 l/ 100 km. km

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #100 dnia: Września 12, 2024, 08:35:28 am »
Rumunia usiłowała się przed nami  obronić  stosując eliminację. Pierwsza zaatakowała mnie pszczoła wbijając się w szyję  pod lewym uchem.  Koledzy pomogli i pojechaliśmy dalej. Gorzej było z osą, która wpadła przez wywietrznik 
na prawe przedramię . Chciałem podczas jazdy dać jej w czapę, ale to ją tylko bardziej zezłościło. Przed załatwieniem tematu dopadła mnie 4 razy. To musiał być jakiś jadowity osobnik, bo zesztywniało mi  całe przedramię i strasznie swędziało.  Teraz jeszcze czuję jakieś zmiany.

Offline kylomotor

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 48
  • Karma: +0/-0
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #101 dnia: Września 12, 2024, 09:54:33 am »
Ożeż Ty!!!

W 2000r przed pójściem do armii (zasadniczej i obowiązkowej jeszcze),
postanowiłem pierwszy raz w swoim życiu przejechać motocyklem polskie góry.
Chwilę przed wyjazdem osa użądliła mnie w lewą kostkę.
Kostka spuchła jak bania, stopy do buta na siłę trudno było wcisnąć.
Staw unieruchomiony. Przez pierwsze dwa dni zmiana biegów była karkołomna....

Także rozumiem, współczuję i gratuluję wytrwałości po czterokrotnej aplikacji z żądła :)

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #102 dnia: Września 12, 2024, 12:28:15 pm »
Ci co w celu lepszego chłodzenia rozsuwają od góry zasuwk kurtki bardzo  ryzyskują,  bo takie użądlenie w krtań może być tragiczne. Podobnie wygląda sprawa z podniesioną szybką lub maską.
« Ostatnia zmiana: Września 12, 2024, 12:30:09 pm wysłana przez Marek Krupa »

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #103 dnia: Września 12, 2024, 09:39:00 pm »
Rumuni bardzo paskudnie jeżdżą samochodami. Jak jest zakaz wyprzedzania i jedna ciągła linia to Rumun siedzi na zderzaku. Ciągła linia przechodzi w przerywana, to Rumun dalej siedzi na zderzaku. Daję znać kierunkiem, zjeżdźam delikatnie, zwalniam i większość nie wie o co chodzi. Zero kultury na drogach.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #104 dnia: Września 12, 2024, 09:47:55 pm »
Jazda na autostradzie wyglądała tak, że ja młody Amerykaniec zjeżdżałem na parking odczekałem 5 minut i doganiałem dziadków do następnego parkingu. Na trasie z winklami to ja z nimi musiałem się gimnastykować.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #105 dnia: Września 13, 2024, 08:13:11 am »
Spoko,  tylko nie znali naszych sygnałów. Ale jak machalem tirom sygnalizując ustąpienie miejsca, to później dziękowali. Może nie wyprzedzali,  bo chcieli napatrzeć się na dziwaków. Może jeżdżą  ostrzej  ale to tego co się dzieje wTurcji to im daleko.  Niebezpiecznie  było podczas zjazdu z Transfogarskiej kiedy na niewidocznych winklach przelatywały obok nas najszybsze pojazdy świata. Ważne jest to, że nie widzieliśmy ani jednego wypadku.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #106 dnia: Września 13, 2024, 10:20:27 am »
Smarowanie linki od gazu na zjeździe z autostrady na Węgrzech.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #107 dnia: Września 13, 2024, 10:22:29 am »
Fotki z trasy.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #108 dnia: Września 13, 2024, 09:27:17 pm »
Nie smarowanie linki, tylko mechanizmu ślimakowego  gazu.  Węgierskiej upał wytopił smar i rolgaz zaczął ciężko działać.  Tomka smar do zamków usunął problem.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #109 dnia: Września 13, 2024, 09:30:07 pm »
Najlepsze widoki  architektoniczne były wzdłuż  kamienistej, polnej drodze.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #110 dnia: Września 13, 2024, 09:31:51 pm »
Producent AWO nie przewidział zmiany klimatu i trasy Transfogaraska. Szczerze, to zabrałem 1/4 warsztatu, bo nie wierzyłem że Awo przejedzie tą trasę bezawaryjnie.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #111 dnia: Września 13, 2024, 09:52:38 pm »
AWO T. Marka i AWO S jastrząbia no i Junak Tomasza przejechały tą trasę na dużym luzie.  Przed wyjazdem zapytałem Marka, czy ma tłok zapasowy a on odpowiedział ,, a po co'' ?

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #112 dnia: Września 14, 2024, 01:08:36 pm »
Zapasowy tłok, to raczej  w silnikach 2T.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #113 dnia: Września 14, 2024, 02:08:27 pm »
Ale nam udało się  z pogodą. W Rumunii zginęły  już 4 osoby. Gdyby po tych upałach chwyciły nas obecne ulewy, to pewnie wyjazd  byłby  nie 5 tylko 14 dniowy.

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #114 dnia: Września 15, 2024, 08:23:05 pm »
Na Węgrzech i Rumuni zaobserwowałem postępującą jesień. Co najmniej 3 tyg do przodu niż u nas i wody w rzekach widziałem jedynie po kostki.

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4032
  • Karma: +5/-2
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #115 dnia: Września 16, 2024, 09:16:42 pm »
Z braku obfitości materiału na osobny wątek (a właściwie lakonicznych info), wrzucam tutaj ostatnią wiadomość od Bernde'go z zakończenia podróży przez Steppe.
" On wrócił. Ponad 8000km. Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, Irlandia, Francja, Luksemburg. (Cel) Obejmuje Szetlandy, Hebrydy (wódka na myszach) i Irlandię Północną . Mój bohater
« Ostatnia zmiana: Września 16, 2024, 09:22:13 pm wysłana przez LukS »

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #116 dnia: Września 16, 2024, 11:51:46 pm »
Szacun

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #117 dnia: Września 17, 2024, 10:06:21 pm »
Chciałbym tak ale brak mi odwagi i siły. Wielki szacunek.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1989
  • Karma: +5/-3
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #118 dnia: Września 19, 2024, 02:37:40 pm »
 Co to?

justom71

  • Gość
Odp: Transfogarska na zabytkach
« Odpowiedź #119 dnia: Września 19, 2024, 09:52:35 pm »
Gacie Pana Marka? Dobrze, że jechałem przodem. Miałem stare wycieraczki.
« Ostatnia zmiana: Września 19, 2024, 09:54:09 pm wysłana przez justom71 »