Witam, pozdrowienia z Czarnogóry i Albani.
(Czarnogóra) Góry Durmitor
(Albania) Góry Przeklęte (Theth)
19.05.2017r- wyjazd z Jasła 0 4:30 (Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra- o 20:15 ok. 2 km za granicą Czarnogóry- 1065 km
20.05.2017r- droga wzdłuż rzeki Pivy, Góry Durmitor, Mosta na Tarze i górami w kierunku Szkodry (Albania)- 287 km
21.05.2017r- Szkodra- Theth- Szkodra- 152 km
22.05.2017r- Szkodra- Koman- 54 km, Koman- Fierze (prom- ok. 3:15 h), Fierze- Velbone- Kukes- 165 km

23.05.2017r- Kukes- Durres- 148 km
24.05.2017r- Durres- (Czarnogóra)-Budva- Cetynia- 238 km
25.05.2017r- Cetynia- Kotor, Dubrownik (Chorwacja), Makarska- 297 km
26.05.2017r- Makarska- Rijeka- 432 km
27.05.2017r- Rijeka- Jasło- 943 km
Suma 3781 km z gogle, moje wskazania z licznika 3840 km
Głównym celem była Czarnogóra i Albania- modyfikacja trasy trochę na bieżąco, doszła piękna nadmorska droga Chorwacji, zrezygnowaliśmy z Kosova- coś trzeba było wybrać bo 7 dni zwiedzania i 2 dni na przyjazd i powrót. Piękne krajobrazy Czarnogórskich gór i przełomów rzek, specyficzny klimat Albani, góry i dzikość jak na Ukrainie, dobre drogi, może poza górskimi i niesamowita droga nadbrzeżna Chorwacji. Najgorsza droga była do dzikiej wioski Theth w Albani w błocie, wystających kamieniach i dziurach zalanych wodą- wtedy udał się dzień po nocnym deszczu. Obeszło się bez awarii, mandatów, nie było nieprzyjaznych incydentów jak to fora często piszą, ludzie bardzo pomocni, przyjaźnie nastawieni, piękna pogoda, tylko pół dnia deszczowego poza tym słonecznie. Dla informacji zużycie oleju w silniku przy 3840 km wyniosło mnie po uzupełnieniu na miejscu i 1 raz w Albani łącznie ok 200 ml.