Grudnia 13, 2024, 08:10:06 pm

Autor Wątek: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń  (Przeczytany 6895 razy)

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« dnia: Lipca 30, 2019, 11:31:13 am »
Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń.
8 zaprzęgów w tym 6 zdradzieckich, jedna Bawaria i jeden (mój) ryżowiec. Wycieczka na 7 dni, od niedzieli do niedzieli.
Dojazd asfaltami do Owrucza a potem jazda przez boczne drogi asfaltowe, bazaltowe, szutrowe oraz Przeprawa  przez gruntowe najgorszego sortu.
Jeden z odcinków, całe 7 km pokonywaliśmy w 3 godziny.
Zrobione około 1500km. Licznik wysiał mi na powrocie przed Kowlem i zatrzymał się na około 1200km.
Zahaczyliśmy o czarnobylską pierwszą strefę, potem jechali przez drugą wymierającą z ludzi i trzecią gdzie żyją normalnie ale b.ubogo.
Spanie w namiotach na dziko po krzakach. Bezpiecznie. Ludzie witali nas dość przyjaźnie.
Mając na uwadze informacje od Cykora o wyprawie Illuminatora na tereny nielegalnych kopalni bursztynu nie wdawaliśmy się w relacje z tamtymi tubylcami.
Zaczepiali, chcieli sprzedawać. Natknęliśmy się też podczas przeprawy przez bagno na szefostwo na objeździe  ale widać stwierdzili,
żeśmy nieszkodliwi wariaci to nie było problemów.
Kupa problemów technicznych w jednym Dniepr MT-12. W moim główna to  zmęczenie materiału tylnego górnego zaczepu wózka, urwana linka sprzęgła.
W innych normalne niedomagania i bolączki po topieniu w kałużach od kostek do pod kolana.

« Ostatnia zmiana: Września 10, 2019, 09:14:38 am wysłana przez LukS »

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 30, 2019, 12:02:36 pm »
Fotki cz.2

Offline sona46

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 2954
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 30, 2019, 01:09:05 pm »
Aż nie mogę się doczekać następnych odcinków ,znając Łukasza emocje będą rosły,tylko prośba wklejaj zdjęcia mniejszej rozdzielczości co by kursorem nie jeździć po ekranie.

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 30, 2019, 01:25:31 pm »
Kosmo uczulał moderatorów o pracy nad formatem zdjęć.
Jeszcze tego nie opanowałem aby ich wielkość była tylko na ekran a nie większa.

Odcinków raczej nie będę robił.
Wszak nie pojechałem tam na Awo i na razie nie mam takiego zamiaru a pisanie o jeździe na ryżowcu wraz z ruskami to nie na tym forum.
Ot, dzielę się kilkoma wrażeniami i fotkami co byście mieli odniesienie do normalnego podróżowania  ;)

Fotki cz.3
« Ostatnia zmiana: Lipca 31, 2019, 12:39:25 pm wysłana przez LukS »

Offline sona46

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 2954
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 30, 2019, 01:51:06 pm »
Przecież świat się nie kończy na Awo  :P  jesteśmy w dziale nasze podróże i nie jest powiedziane na jakim sprzęcie je pokonujemy  :-\,czytając takie wpisy przynajmniej ja próbuję się wczuwać w to co tam doświadczyliście ,bo ten co nie jeździ to i tak tego nie zrozumie,więc Łukasz nie odmawiaj nam choć odrobiny namiastki  tego co przeżyliście  ;) A co do zdjęć to kiedyś było ograniczenie na forum co do wagi zdjęcia,teraz tego nie ma , rozumiem że z tel.każdemu łatwo wkleić bez dodatkowej obróbki,ale jakiś fason trza trzymać  :)

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 30, 2019, 02:31:37 pm »
Trasę zaplanowali bracia "Śmigle" najstarszy i najmłodszy.
Żmudne ich siedzenie nad mapami satelitarnymi, papierowymi i nawigacjami mieliśmy możliwość dopiero zweryfikować na miejscu.
Pojawiają się od czasu do czasu jakieś relacje z wypraw ale jest ich jak na lekarstwo.
Młodszy z braci czyli Piotr był tam kilka lat temu z pierwszą wyprawą jednak skupili się wtedy na drogach częściej uczęszczanych.
Ślady planowanych tras poniżej. Przejechane około 55/60%. Wołyń do zrobienia śladem nr 3 w innym terminie.
« Ostatnia zmiana: Lipca 30, 2019, 02:35:45 pm wysłana przez LukS »

Offline jah

  • Starszy Mechanik
  • ***
  • Wiadomości: 797
  • Karma: +3/-0
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 30, 2019, 07:07:00 pm »
Wyprawa dla wytrwałych :) widziałem Łukasza na powrocie :) ale nastrój miał bardzo dobry, gdyby jeszcze swojej owcy nie zgubił  :-\

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 30, 2019, 10:15:09 pm »
Stalowa Wola
« Ostatnia zmiana: Lipca 31, 2019, 12:32:26 pm wysłana przez LukS »

Offline tlukas

  • Administrator
  • Mistrz
  • *****
  • Wiadomości: 1140
  • Karma: +5/-1
  • Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 30, 2019, 11:07:29 pm »
piękna wyprawa, kawał ladnej trasy, widzę, że taśma szara najlepsza na drobne usterki ;D

Offline nickeledon

  • Mechanik
  • **
  • Wiadomości: 488
  • Karma: +1/-0
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 31, 2019, 06:39:32 am »
Kosmo uczulał moderatorów o pracy nad formatem zdjęć.
Ja używam prostego i dość intuicyjnego programiku https://www.mihov.com/sw/pl/ir.php zaleta taka, że nie zostawia żadnych śladów na fotce (znaków wodnych).
« Ostatnia zmiana: Lipca 31, 2019, 12:31:11 pm wysłana przez LukS »

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 31, 2019, 12:31:48 pm »
Kosmo uczulał moderatorów o pracy nad formatem zdjęć.
Ja używam prostego i dość intuicyjnego programiku https://www.mihov.com/sw/pl/ir.php zaleta taka, że nie zostawia żadnych śladów na fotce (znaków wodnych).

Dzięki!
Działa. Przerobiłem już powyższe fotki na mniejsze

Offline Iluminator

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 186
  • Karma: +1/-0
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 27, 2019, 08:27:04 am »
Świetna traska, gdybym wiedział pojechałbym z Wami, Luks dorzuć trochę zdjęć :)

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #12 dnia: Września 10, 2019, 09:12:25 am »
Drugi nocleg wypadł nam niedaleko Owrucza.
Po tankowaniu pojechałem z Bartkiem do miasteczka na zakupy, stacja była przed miejscowością.
Zanim się ogarnęliśmy i wrócili to okazało się, że czekał na nas tylko Zwierzak a reszta pojechała szukać miejsca na biwak.
Kolejny raz wyszło, że po nocy to "oko wykol". Koledzy szukając miejscówki natknęli się na policję i po krótkiej pogadance
ta  pokierowała ich za rzekę gdzie znajdą miejsce do postawienia 'pałatek'.
Wszystko ok, miejsce niezgorsze jak się przycelowało między krowie placki. Rano jednak wyszedłem na wał zalewu i moim
oczom ukazał się plac imprezowy z boiskiem w oddaleniu zaledwie 100m...
No cóż, źle nam nie było a krowy rano przeszły na spokojnie i nie narobiły bałaganu.
Jednak powiedzieliśmy sobie, że miejsca na kolejne biwaki szukamy przed zmierzchem. 

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 15, 2019, 09:08:35 am »
Nie mam czasu ani chęci na robienie relacji z tego wyjazdu. Z pamięci i tak już sporo uciekło ;)
Zatem skracam temat filmami kolegi Piotra Ś. Klimat można wyczuć.
Było czasem hardcor'owo... a do domu daleko.
https://www.youtube.com/watch?v=q7i0ekfndjk
https://www.youtube.com/watch?v=ZUYbDcmWeTQ&feature=youtu.be

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1972
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 16, 2019, 08:56:49 am »
Super, tylko jednak może innymi sprzętami na tamtejsze drogi.

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1972
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #15 dnia: Listopada 16, 2019, 09:14:42 am »
Filmiki zarąbiste, bo ukazują całą męczarnię. Dobrze, że mieliście linkę. Może twardziele zamierzają powtórzyć tą trasę na wiosnę?

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #16 dnia: Listopada 16, 2019, 09:32:02 am »
Są też i inne drogi tam. Jeszcze gorsze asfaltowe i te przejazdowe przez kraj, w miarę normalne.
Najgorzej jedzie się po granitowym czy bazaltowym bruku...wszystko się telepota i trzęsie.
Te drogi zostały wybrane celowo przez planistów.
Na Polesiu drogi są generalnie w układzie południkowym
a my jechaliśmy ze wschodu na zachód, do Polszy.
Dojazd pod Korosteń był drogą krajową.
Gdyby nie awarie to można z nudów usnąć ;)
Maszyny ogólnie dały radę choć nie będę ściemniał, że się do tego nadają wzorowo.
Ruskie boxery bardziej niż mój "Iż" czy "Jawa" jak był tam nazywany KZ.
Mam ramę wózka niżej ok. 5cm i tu trudność w wyboistym terenie.
Był moment pchania przez kopny piach (nie ma tego na filmach) gdzie rama wózka spychała piach z garbu pomiędzy koleinami.
Zeskok z motocykla i pchanie z odkręconym gazem.
Po 150m zacząłem mieć mroczki przed oczami.
Zatrzymanie się = zakopanie i postój.
Gdyby nie przypadł Wiktor O. i nie zaczął pchać za gondolę to
bym mordką wylądował w piachu bez przytomności.
Dlatego p.Marku z nami na Wschód mało kto się chce wybrać.
Czy pojadę znów tak w 2020?
Na razie mam dość ale zima długa i się człowiek zresetuje :D
Zobaczymy. Są różne koncepcje.
Wiecznie żyć nie będziemy a klimat "dzikiego" wschodu może za jakiś czas odejść wraz ze starymi ludźmi i rytmem nowych czasów.
Ileż opuszczonych i walących się domów mijaliśmy to ciężko liczbę podać ale na pewno będzie trzycyfrowa blisko połowy między dwycyfrową a czterocyfrową ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2019, 09:33:43 am wysłana przez LukS »

Offline Marek Krupa

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 1972
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #17 dnia: Listopada 16, 2019, 12:19:47 pm »
Wasza wyprawa trochę mi przypomina tą w wykonanie 2 gości na Junakach, którzy śmigali   po Ukrainie, Rosji, Kirgistanie, Uzbekistanie i jeszcze pewnie po czymś więcej co chwilę kołując lub spawając ramy. Wiem, wiem muszą być emocje. Zima to rzeczywiście dobry czas na reset i kolejne plany.

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #18 dnia: Grudnia 02, 2019, 08:20:23 am »
Jeszcze trochę filmowych scen od kolegi Krzesiego, którego trochę dużo między wierszami ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ob0-nUUOJqA&feature=youtu.be
i dodatek od zwierzaka
https://www.youtube.com/watch?v=87vAfNgqjpQ&feature=youtu.be

Offline sona46

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 2954
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #19 dnia: Grudnia 03, 2019, 12:32:35 pm »
Łukasz fajnie się to ogląda zwłaszcza teraz w okresie gdzie za wiele się nie powozi  :),trasa piekna pozazdrościć,no ale zgranie podkładu muzycznego który pasuje klimatycznie jak najbardziej do wyprawy,z głosnością wypowiedzi użytkowników to ktoś się nie popisał montując to w całość  ;),ale mimo wszystko oglądam kolejny raz  ;)

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #20 dnia: Grudnia 03, 2019, 02:49:00 pm »
Lepiej, że nie słychać ;)
Montaż taki bo "pierwsze koty za płoty"

Były momenty spadku morale u mnie, że mówiłem sobie iż wyjadę z tej ciapy i szukam lżejszej drogi i jadę sam sobie i po swojemu  >:(
A potem w środku wsi Bilewicze czy Bilowicze trafiło się na sklep-bar z pieczonymi kurczakami akurat co dostarczonymi !
Zjadło się na ciepło i kalorycznie, zatankowało potem wprost z beczek i butelek (lokalna prywatna "stacja" paliw) i morale nieco wzrosło.
A na drugi dzień po drodze mijaliśmy nielegalne kopalnie bursztynu gdzie strach się zatrzymywać.
To właśnie tu https://www.youtube.com/watch?v=87vAfNgqjpQ&feature=youtu.be tu po prawej za krzakami było słychać w oddali pompę wody
a jak przeszliśmy przez krzaki to było tylko pustkowie piachu i korzeni po drzewach. Po minięciu tych kopalni znów żeśmy wylądowali na bagnach.
Tam natknęli się na utopiony duży i wypasiony SUV z wystrojonymi kolesiami, którzy czekali aż od strony kopalń przyjedzie po nich ciągnik i ich wyciągnie z błota i przeciągnie przez pozostałe.
Fakt, piękne były te bagna. Jednak przejazd znów w ciapie i te robactwo, przy którym lepiej nie ściągać kasku.
Tylko Mugga 50% deet działała na trochę dłużej. 

Na zdjęciach dziura wlotowa wody płuczącej i początek pól "górniczych" oraz rzeczone tankowanie
« Ostatnia zmiana: Grudnia 03, 2019, 02:54:45 pm wysłana przez LukS »

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #21 dnia: Grudnia 03, 2019, 03:10:36 pm »
Dziś mam seksualny stosunek do pracy więc kilka zdjęć jeszcze z 'ciekawszych' momentów.
Wykopywanie z kurzawki która zassała koła jest nader czasochłonne.
Do wyciągnięcia R850GS było potrzeba 6 chłopa i i pasy doczepione do najbliższych drzewek, które się wygięły po naprężeniu a moto i tak nie odessało.

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #22 dnia: Grudnia 05, 2019, 01:03:23 pm »
Świetna traska, gdybym wiedział pojechałbym z Wami, Luks dorzuć trochę zdjęć :)

Pawle, a pochwaliłbyś się choć kilkoma fotkami ze swojej (Waszej) wyprawy w tamte strony?

Offline sona46

  • Mistrz
  • ****
  • Wiadomości: 2954
  • Karma: +5/-3
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 05, 2019, 01:53:10 pm »
Łukasz ty ze swoim sprzętem jak dałeś radę to i tak podziwiam,ale taki GS w porównaniu do radzieckich sprzętów to już tylko albo złe ogumienie,albo zła technika jazdy,bo dolne momenty obrotowe takiego BMw i tak biją na głowę radziecką myśl techniczną,a że wszystko da się utopić to inna sprawa  ;D

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 05, 2019, 10:45:03 pm »
Tym łaciatym GS to WOjtek jechał za mną co to jest utopiony na zdjęciu.
Mnie się udało przejechać bokiem poza kałużą a on, że znacznie szerszy to mu ześlizgnęło się moto i prosto w koleinę.
A koleiny głębokie i pod spodem kurzawka.
Pomiędzy koleinami bywały garby ale trudno było w nie
celnąć tak żeby i moto i koło wózka były m/w na tej samej wysokości nie mówiąc o podłożu.
Jest gdzieś na filmie moment gdzie chyba ja przejeżdżam po garbie motocyklem i poboczu kołem wózka.
Z boku jest wbity kij co ledwo z wody wystaje.
Było z 30cm najmniej.
Poszukam fotki i wrzucę o ile jest.
Woda brudna moment po kolegach to Ci co dalej nie wiedzieli, którędy się zadawać.
A potem były już takie kałuże, że nic nie pomagało prócz pasów i ciągnięcia.
Krzesi w jedną tak wjechał , że mało go zaprzęg nie przycisnął.
Koło wózka zanurkowało całe, moto było na wysokim poboczu i poszło na prawo, uniosło się do pionu.
On wyleciał w wodę przez przód gondoli i zamiast uciekać to zaprzęg odepchnął. Ferwor i adrenalina :o
Sam potem był zaskoczony jak to zrobił i że się nic nie stało.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 05, 2019, 10:48:34 pm wysłana przez LukS »

Offline LukS

  • Moderator
  • Mogę sam zbudować AWO
  • *****
  • Wiadomości: 4017
  • Karma: +5/-2
Odp: Ukraina 2019 - Polesie i Wołyń
« Odpowiedź #25 dnia: Grudnia 06, 2019, 09:23:08 am »
Zdjęcia z kijkiem-znacznikiem w kałuży nie mam.
3min5sek https://www.youtube.com/watch?v=ZUYbDcmWeTQ&feature=youtu.be

Po wyciągnięciu mojego moto z jednej z głębokich kałuż i oczyszczeniu silnika z błota i piachu (cały dół zaklejony) wyszło, że zatrzymałem się na czymś grubym w wodzie bo aż mnie podrzuciło.
Wszedłem w wodę i zacząłem macać rękoma za tym, co by ktoś za mną tego nie napotkał.
Wymacałem powrzucane i utopione kołki drewniane z wycinki, do utwardzenia podłoża. Autom ciężarowym to nie szkodzi....
Dobrze, że nogi miałem uniesione a nie na stopkach.

Ostatnia fotka to barć drzewna jakich spotkaliśmy kilka lub kilkanaście po lasach.
W Polsce też już zaszczepiło się odrodzenia bartnictwa.
Szkolenia w PL prowadzili bartnicy z Syberii.
Można rzec: "chodźmy na Wschód, tam musi być cywilizacja" - z jakiego to filmu, kto wie? ;)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 06, 2019, 09:31:29 am wysłana przez LukS »