W ubiegłym roku za wsparciem Kamila nabyłem zapasowy KZ440 w oryginalnym i niepowtarzalnym malowaniu, "hinduskim".
Jest jeżdżący nawet choć wymagałby nakładów.
Nie ma czego prezentować bo to motocykl kupiony w zamyśle na podbieranie części i uzupełnianie braków czy eliminowanie niesprawności w jeżdżącym.
Ostatnio rozebrałem stacyjkę, która miała tylko jedną pozycję i prądy trzeba było wyłączać bezpiecznikiem.
Wkładka została uszkodzona. Zapewne przez wyłamanie z powodu zgubionego kluczyka

Niby kluczyk jakiś jest ale nie sądzę, że to od tej stacyjki.
Stacyjkę można kupić nową, replikę za niezgorsze pieniążki ale nie o to biega bo nie chcę inwestować w to moto.
Wszak ma być na części choć wolę aby były one sprawne. I stąd temat i pytania.
Czy da się to naprawić i jak? A może ktoś wie od czego dobrać taką wkładkę?