Witam i dziękuję za przyjęcie w poczet członków forum.
Mieszkam 25 km od Rzeszowa. Mam Simsona AWO Turist z 1955 r. Kupiłem go w latach dziewięćdziesiątych, XX wieku. Motor był na chodzie. Do oryginału brakowało mu trochę. Poza tym, że go umyłem i wymieniłem tuleję cylindra, niewiele musiałem zrobić by móc go używać. Pojeździłem nim kilka lat po czym wyprowadziłem się do innego miasta. Motor stał w domu rodzinnym gdzie przepalałem go podczas wizyt. Kilka lat temu wróciłem w strony rodzinne. Od kilku miesięcy działam w kierunku przywrócenia sprzętu do stanu oryginalnego i ruchu drogowego. Motor cały czas jest zarejestrowany i ubezpieczony.
Jestem pod dużym wrażeniem niniejszego forum. Skarbnica wiedzy wszelakiej nt. Awo. Chyba już wszystkie kwestie i możliwe problemy zostały tu opisane. Niesamowity postęp względem sytuacji sprzed dwudziestu paru lat. Niech żyle Internet :-)
Utrudniania z jakimi się zetknąłem na forum szukając potrzebnych informacji to "martwe" linki do aukcji i zdjęć umieszczanych na serwerach zewnętrznych - głównie w przypadku starych wpisów. Treści wpisów są cały czas aktualne ale braki zdjęć mocno obniżają ich wartość.
Pozdrawiam i życzę szerokości.
Wojtek.