Sanok, to komunikacyjne zaprzeczenie Rzeszowa. Tutaj władza dla automobilerów, prze Rynku zbudowała podziemny parking. Na deptaku można usiąść obok Wojaka Szwejka, który na filmie właśnie tutaj wyciągał kolegów z domu uciech cielesnych. Niestety po tych wspaniałych czasach nie zachował się żaden z tych domów. Spoko, za to są inne piękne, zwłaszcza na Rynku dwie kamieniczki urzędnicze. Na Rynku w Karczmie można zdegustować wielokulturowego jadła. Przykładowo fuczki, to placki ziemniaczane z kiszoną kapustą i śmietaną-puchota. Jest tu również zamek, ale jeszcze skromniejszy niż ten w Przemyślu. Jednak widok z zamkowej skarpy jest super.