Cześć kolego.
Czytalem na waszym forum
Od momentu napisania pierwszego posta jest to również Twoje forum.
U mnie objawem zluzowanego koła zamachowego było stukanie.
Przy małym luzie słyszałem go tylko na wolnych przy wciskaniu sprzęgła.
Wcisnąłem to wał został dopchnięty i stukanie cichło.
Potem tak się zluzowało, że nie sposób było normalnie jechać i naprawialiśmy z Michałem w niedzielne popołudnie pod jakimś złomem.
Tam poznaliśmy Andrzeja - sona46.
Wyjedziesz na Oldtimertreff w Wuppertal to i może poznasz kogoś na Awo ale oby nie w podobnych okolicznościach.
Suma sumarum po tym siłowym dokręceniu koła od tamtego czasu mam spokój.
Tak więc jeśli Ci nie stuka to bym nie szukał przyczyny w kole zamachowym ale sprawdzić można jak już się weźmiesz za rozbiórkę.