Tylko niczym pojawi się mgła,to sporo czasu upływa.
Dlatego podczas montażu po regeneracji trzonki smaruje się smarem wysokotemperaturowym, lub chociaż zakrapia olejem przed uruchomieniem.
Jak trzonki zaworów mają właściwe pokrycie, np.chromem
i prowadnice wykonane są z odpowiedniego materiału to takie odpalenie nie zaszkodzi,
Chyba wtedy gdy zawory są wykonane z odpowiednich gatunków stali. Stale żaroodporne, chromowe, wanadowe, wolframowe.
przy okazji można zaobserwować
jak wypływa olej z klawiatury i gdzie trafia.
Tam gdzie przewidział konstruktor
Zresztą większość silników ma uszczelniacze trzonków
Nie wiedziałem, że większość AWO ma uszczelniacze
i brak smarowania im nie szkodzi.
Myślałem, że dyskutujemy o starych konstrukcjach, a nie japoni. Osobiście uszczelniacze dodałem w tym roku w swoim angolu i to tylko na ssących i ze względu na zastosowanie zaworów od Paradowskich i zmienionych prowadnicach. Na wydechu się nie odważyłem.
